Backup zgodny z regułą 3-2-1

Wiele firm uświadamia sobie, jak ważny jest niezakłócony dostęp do danych, dopiero gdy nastąpi pierwsza awaria systemu i znaczna część informacji zostanie utracona. Niestety, niemal tyle samo przedsiębiorstw dopiero w momencie awarii zdaje sobie sprawę z tego, że backup nie został przeprowadzony poprawnie.

Jedną z uniwersalnych reguł dotyczących kopii zapasowych, która zapewnia ratunek w przypadku ataku hakerskiego lub dowolnej awarii, jest tzw. reguła 3-2-1. Pomaga ona w odpowiedzi na dwa istotne pytania: ile plików kopii zapasowych potrzebuję i gdzie mam je przechowywać?

Według reguły 3-2-1 o skutecznym backupie może być mowa w przypadku posiadania co najmniej trzech kopii danych, na dwóch różnych urządzeniach – przy czym, na wypadek awarii w siedzibie firmy, jedna z tych kopii powinna być przechowywana na zewnątrz, w innej lokalizacji.

Aby zobrazować sytuację, w której opisana zasada nie jest przestrzegana, posłużmy się przykładem firmy X, działającej w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw, prowadzącą sprzedaż online oraz sprzedaż stacjonarną w ramach sieci sklepów z artykułami ogrodowymi. W związku z charakterem prowadzonej działalności, firma operuje różnego rodzaju danymi, które musi chronić – danymi osobowymi klientów, historią ich zakupów, listami produktów, cennikami, stanami magazynowymi aktualizowanymi na bieżąco itd. Wrażliwe dane to również dane kadrowo-płacowe i inne informacje dotyczące pracowników.

W celu zabezpieczenia danych firma X wykonała kopię zapasową na serwer umieszczony w swojej siedzibie na Śląsku oraz na zewnętrzny dysk twardy. Na skutek ulewnych deszczy, siedziba firmy została zalana a wraz z nią główny serwer. Mimo że dysk twardy z kopią zapasową danych został umieszczony w tej samej lokalizacji i również uległ awarii, dane udało się odzyskać korzystając z odpłatnej usługi oferowanej przez lokalną firmę zajmującą się odzyskiwaniem danych. Niestety na skutek zaniedbań przez informatyka, okazało się, że kopia zapasowa przechowywana na dysku twardym pochodziła sprzed pół roku. Odbudowywanie bazy danych okazało się koniecznością i wiązało się z wielomiesięcznym nakładem pracy i dodatkowymi kosztami związanymi m.in. z próbą naprawy sprzętu oraz z wypłatami za nadgodziny pracowników.

Ucząc się na błędach, firma X zaczęła korzystać z aplikacji Comarch IBARD przeznaczonej do robienia backupu. Stosując się do reguły 3-2-1, firma X wykonuje kopie zapasowe danych:

  • na serwer zlokalizowany w siedzibie firmy
  • na dysk twardy
  • na certyfikowany serwer zewnętrznego dostawcy, w tym przypadku Comarch, dzięki któremu w przypadku najbardziej pesymistycznego scenariusza, jakim byłaby ponowna awaria serwera firmowego lub dysku zewnętrznego, dane przechowywane w chmurze będzie można z łatwością przywrócić.

 

Usługa Comarch IBARD pozwala na automatyzację procesu wykonywania backupu. Każdej firmie zależy na dostępie do najświeższej wersji danych, dlatego backup powinien być wykonywany możliwie jak najczęściej i przede wszystkim regularnie. Po wykonaniu kilku kroków w konfiguratorze zadań backupu, kopie zapasowe będą wykonywane bez potrzeby manualnej ingerencji, zgodnie z częstotliwością dostosowaną przez użytkownika.

No Comments

Sorry, the comment form is closed at this time.